30.12.2014

Podsumowanie grudnia i 2014 roku

Kolejny miesiąc już zbliża się ku końcowi a wraz z nim kończy się obecny rok, Nadszedł czas podsumowań, rankingów i ulubieńców książkowych oraz różnego rodzaju postanowień noworocznych, Za nim jednak przejdę do konkretów przedstawię wam jeszcze szybko książki, które przeczytałam w grudniu:
1. 'Swobodna' S.C. Stephens
2. 'Tak wygląda szczęście' Jennifer E. Smith
3. 'Black Ice' Becca Fitzpatrick
4. 'Niebo jest wszędzie' Jandy Nelson
5. 'Czerwień Rubinu' Kertsin Gier
6. 'Błękit Szafiru' Kerstin Gier
7. 'Zieleń Szmaragdu' Kerstin Gier
W ramach przypomnienia przeczytałam także 'Bezmyślną' S.C. Stephens, co daje razem osiem książek.

Podsumowanie 2014 roku
W ciągu całego roku udało mi się przeczytać 52 książki - wychodzi więc jedna książka na tydzień. Czy to dużo - trudno mi powiedzieć. Ten rok był dość intensywny - pierwszy rok studiów, przeprowadzka do innego miasta i nowe obowiązki ograniczyły mój czas, który mogłam przeznaczyć na czytanie, na czym ucierpiał także blog. Udało mi się jednak osiągnąć swój cel z czego jestem dumna. 

Jak już wspomniałam na początku, koniec roku to czas rankingów i wyboru najlepszych książek. Przygotowałam dla was 9 książek, których lektura była dla mnie czystą przyjemnością. 
Jak widzicie przeważają głównie książki NA/YA, co chyba nikogo nie powinno dziwić. Największe zaskoczenie roku? 'Black Ice' Becci Fitzpatrick przeczytałam w ciągu jednego dnia, nie mogłam się oderwać od tej książki. Świetny thriller dla młodzieży z wątkiem romantycznym, zdecydowanie polecam. 

Skoro są ulubieńcy to muszę chyba także wspomnieć o rozczarowaniach czytelniczych, choć ich jest już zdecydowanie mniej. 


Postanowienia na 2015 rok

  • Być bardziej systematyczną w prowadzeniu bloga. Przyznaję się bez bicia, że mam słomiany zapał ale chciałabym zawalczyć z moim 'niechciejstwem' i udowodnić, przede wszystkim sobie, że potrafię.

  • Czytać więcej książek - to chyba najbardziej oczywiste :). Moim celem jest przeczytanie 100 książek. Czy mi to wyjdzie, okaże się za rok. 


  • Poprawić swój angielski, głównie poszerzyć zasób słownictwa i pamiętać o gramatyce. Na studiach mam poziom B2 i zdaję w tym roku certyfikat z LCCI, ale chodzi mi głównie o to aby czytać więcej książek w tym języku. 

  • Zainwestować w Kindle'a. Czytnik książek elektronicznych chodzi za mną od dawna więc może w końcu się na niego szarpnę. 



To wszystko jeśli chodzi o ten post. Mam nadzieję, że nadchodzący rok będzie pasmem samych czytelniczych sukcesów i odkryć literackich. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!


P.S.: Po Nowym Roku możecie się spodziewać wyprzedaży na moim blogu. Szczegóły już wkrótce. 

1 komentarz: